Zobacz najciekawsze publikacje na temat: jura krakowsko częstochowska. Wycieczka na „polską Saharę”? Pustynia Błędowska w pigułce. Tereny województw śląskiego i małopolskiego zawsze znane były z przepięknych krajobrazów i niesamowitej rzeźby terenu, czego dowodem jest Jura Organizacja wycieczek dla grup oraz wycieczek szkolnych. Białka 662, 34-220 Maków Podhalański. tel. stacjonarny: (33) 307 04 46. e-mail: biuro@trybala.com.pl. NIP: 552-164-11-58. REGON: 520945324. WYCIECZKI SZKOLNE DO WROCŁAWIA. Kompleksowa organizacja wycieczek szkolnych. 2 dni we Wrocławiu już od 305 zł tel: (33) 307 04 46 mail: biuro Następnie pojedziemy na największy w Europie obszar pustynny – Pustynię Błędowską, po czym udamy się do ośrodka na obiadokolację. DZIEŃ 2: Drugiego dnia pojedziemy do Krakowa, gdzie zwiedzimy m.in. Katedrę na Wawelu wraz z Dzwonem Zygmunta, Grobami Królewskimi i Muzeum Katedralnym. Jest to bez wątpienia jeden z najpiękniejszych obiektów na szlaku Orlich Gniazd. Leżąca na wzniesieniu, monumentalna bryła zamku, przywodząca niektórym na myśl okręt, pomimo pozostawania przez wiele lat w ruinie robi spore wrażenie. Mirowska twierdza stanowi jedną z najstarszych budowli obronnych Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej. "Dzień w Seraju" 42-320 Gorzków Nowy 58, Jura Krakowsko-Częstochowska, tel. 606364921. CENA: 1 osoba 300 zł, 2 jeźdźców przyjeżdżających razem 500 zł (250 zł od jeźdźca). Czas trwania 5-7 h. Program warsztatów: 1. Vay Tiền Trả Góp 24 Tháng. Znakowany na czerwono Szlak Orlich Gniazd to najważniejszy, a przy tym najbardziej popularny szlak turystyczny na Jurze Krakowsko - Częstochowskiej, przebiegający z Częstochowy do Krakowa lub odwrotnie. Ten główny szlak regionu prowadzi do najciekawszych zakątków oraz obiektów Jury. Na szczególną uwagę zasługują tu właśnie orle gniazda czyli gotyckie, warowne budowle, przysiadłe na masywach skalnych. Całkiem spora jest długość tego szlaku wiodącego po bardzo malowniczym terenie, bo liczy on ponad 163 km! Szlak ma też swój odrębny przebieg jako trasa rowerowa - Rowerowy Szlak Orlich Gniazd o długości około 190 km. Szlak Orlich Gniazd Przebieg Szlaku Orlich Gniazd Zamki na Szlaku Orlich Gniazd Skąd nazwa orle gniazda? Inne atrakcje na Szlaku Orlich Gniazd Jaskinie Szlaku Orlich Gniazd Ostańce Szlaku Orlich Gniazd Rekreacja na Szlaku Orlich Gniazd Unikat europejski - Pustynia Błędowska! Szlak Orlich Gniazd - miejscami tylko pieszo Złoty Certyfikat POT Zobacz też nasz film o Jurze z zamkami Szlaku Orlich Gniazd Godziny otwarcia i informacje praktyczne Adres Gdzie spać? Mapa z zaznaczonymi atrakcjami Pytania i odpowiedzi Przebieg Szlaku Orlich GniazdSzlak Orlich Gniazd na Jurze rozpoczyna się (lub kończy) na Starym Rynku w Częstochowie i biegnie na południowy wschód do Krakowa, gdzie kończy się na osiedlu Krowodrza Górka. Jego przebieg wygląda następująco: Kraków - Giebułtów - Prądnik Korzkiewski - Ojców i OPN - Rabsztyn - Olkusz - Bydlin - Dolina Wodącej - Smoleń - Pilica - Podzamcze - Okiennik Wielki - Skarżyce - Morsko - Kroczyce - Góra Zborów - Bobolice - Mirów - Ostrężnik - Rezerwat Parkowe - Złoty Potok - Zrębice - Rezerwat Sokole Góry - Olsztyn - Kusięta - Rezerwat Zielona Góra - Jasna Góra - Częstochowa Stary Rynek Okiennik Wielki Szlak Orlich Gniazd Zamek Pilcza w SmoleniuZamki na Szlaku Orlich GniazdPrzemierzając czerwony jurajski Szlak Orlich Gniazd poznasz większość jurajskich warowni i strażnic, są: Klasztor na Jasnej Górze, zamek w Olsztynie, ślady zamku Ostrężnik, zamek w Mirowie, pięknie odrestaurowany zamek Bobolice, zamek Bąkowiec w Morsku, Gród na Górze Birów, słynny zamek Ogrodzieniec w Podzamczu, częściowo zrekonstruowane Zamek Pilcza w Smoleniu zamek w Rabsztynie, ślady zamku w Bydlinie, renesansową perełkę - zamek Pieskowa Skała czy ruiny zamku w Ojcowie. Do Szlaku Orlich Gniazd należy też prywatny zamek w Korzkwi oraz legendarny Zamek Królewski na Wawelu. A skąd tyle zamków na Jurze? W średniowieczu były to tereny graniczne Królestwa Polskiego, dlatego też wzdłuż granic postawiono warownie i strażnice. Ich fundatorem w dużej mierze był król Kazimierz Wielki. Wystawił on Olsztyn, Bobolice, Mirów, Będzin, a także Ojców i Pieskową Skałę. Możne rody i duchowieństwo z kolei zbudowali Siewierz, Ogrodzieniec, Morsko, Bydlin, Rabsztyn, Korzkiew, Smoleń czy Tenczyn. Kres świetności i militarnego znaczenia tych zamków nadszedł podczas potopu szwedzkiego, w połowie XVII wieku. Zamek Ogrodzieniec Szlak Orlich Gniazd - Zamek w OlsztynieSkąd nazwa orle gniazda?To właśnie od tych jurajskich warowni wzięła się nazwa szlaku, bowiem średniowieczne, obronne zamki przysiadły na Jurze na wysokich skałach niczym orle gniazda właśnie. Te dawne, graniczne warownie pobudowane w miejscach bardzo trudno dostępnych, idealnie wkomponowano w masywne ostańce wapienne, tak więc tworzyły nierozerwalną całość z jurajskimi wzgórzami. Dlatego przez wieki były tak trudne do zdobycia, nieosiągalne jak siedliska dzikich ptaków i stanowiły ważne ogniwo obronne kraju. Nazwę tę stworzył w 1857 roku poeta i krajoznawca - Wiktoryn Zieliński. Jaskinia w Zielonej Górze OstrężnikInne atrakcje na Szlaku Orlich GniazdJaskinie Szlaku Orlich GniazdSzlak Orlich Gniazd pozwoli też spotkać udostępnione i nieudostępnione jaskinie. Wśród jaskiń udostępnionych jest Jaskinia Ciemna w Ojcowie czy Jaskinia Głęboka w Podlesicach, zaś jaskinie nieudostępnione spotkasz np. w rezerwacie Sokole Góry. Szlak Orlich Gniazd - Okiennik Wielki Szlak Orlich Gniazd Maczuga HerkulesaOstańce Szlaku Orlich GniazdSzlak Orlich Gniazd słynie z białych, sterczących ostańców, zbudowanych z odpornych wapieni skalistych. Te najpopularniejsze ostańce to Okiennik Wielki, Brama Twardowskiego w Złotym Potoku, Maczuga Herkulesa w Pieskowej Skale czy Brama Krakowska w Ojcowie. Inne stanowią wyśmienite centra wspinaczki jurajskiej, np. Skały Kroczyckie i Podlesickie. Zamek Ogrodzieniec na Szlaku Orlich Gniazd Pustynia Błędowska - Róża WiatrówRekreacja na Szlaku Orlich GniazdW Morsku, na trasie szlaku wyrósł wyciąg narciarski i cały kompleks sportowo-rekreacyjny, zaś w Ogrodzieńcu stanął Park Miniatur Ogrodzieniec, w którym zobaczyć można repliki większości jurajskich warowni w jednym miejscu. Park ten ostatnimi czasy się rozrósł i teraz oferuje też Park Rozrywki, Park Doświadczeń Fizycznych oraz Dom Legend i Orlich Gniazd zadziwia turystów, z jednej strony swą prostotą i naturalnością, z drugiej strony nowymi atrakcjami. Są tu miejsca niezwykle popularne i pełne turystów, jak i zakątki, w której rzadko spotyka się żywego ducha. Dlatego Szlak Orlich Gniazd jest tak magiczny... Zamek RabsztynUnikat europejski - Pustynia Błędowska!Nieco poza Szlakiem Orlich Gniazd, ale bardzo blisko spotkasz też niezwykłą ciekawostkę - Pustynia Błędowska, oferująca spore połacie odsłoniętego piasku. Jeszcze 100 lat temu obserwowano tu zjawisko fatamorgany i burze piaskowe. To największe skupisko odkrytych piasków w Europie. Dostępnych jest tu kilka dogodnych punktów widokowych, jednym z fajniejszych jest Róża Wiatrów w Kluczach. Szlak Orlich Gniazd - zamek Pilcza w SmoleniuSzlak Orlich Gniazd - miejscami tylko pieszoWiele razy już wędrowaliśmy tym szlakiem, na różnych jego fragmentach, zarówno w północnej części Jury, jak i południowej, stąd wiemy, że przemierzanie Szlaku Orlich Gniazd samochodem w wielu jego fragmentach jest niemożliwe. Warto wybrać się na szlak pieszo, rowerem, a nawet konno. Szlak Orlich Gniazd wymyślono już w latach 20. XX wieku, ale faktycznie wytyczył go dopiero w latach 1948-50 roku Kazimierz Sosnowski - ojciec nowoczesnej turystyki polskiej, później był on tylko modyfikowany, aby prowadzić po najciekawszych fragmentach Jury. Jedna z ostatnich zmian niestety nie była pozytywna, a wymuszona własnością prywatną. Chodzi o fragment Szlaku Orlich Gniazd prowadzący dawniej niezwykle malowniczą Grzędą Mirowską, pomiędzy zamkami w Mirowie i Bobolicach. Teraz ten odcinek jest niedostępny, bo właściciel go ogrodził, a szlak poprowadzono obok drogą asfaltową. Duża strata, bo był to bardzo widokowy i przyjemny fragment. Gorąco polecam wędrówkę całym Szlakiem Orlich Gniazd, gdyż Jura to wspaniały region turystyczny, jeden z moich ulubionych w całej Polsce, który mamy na wyciągnięcie Certyfikat POTW 2010 roku Szlak Orlich Gniazd otrzymał certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej za najlepszy produkt turystyczny roku, a w 2012 roku Szlak otrzymał Złoty Certyfikat Polskiej Organizacji Turystycznej i tym samym stał się Najlepszym Produktem Turystycznym Polski. To wielkie wyróżnienie, którym może się poszczycić niewiele polskich atrakcji!Zobacz też nasz film o Jurze z zamkami Szlaku Orlich Gniazd Godziny otwarcia i informacje praktyczne Cały rok całą dobęSzlak znakowany na czerwonoW wielu miejscach szlak niedostępny dla wózkówW większości dostępny dla psówStrona oficjalna Szlaku: Adres Szlak Orlich Gniazd - ZGJpl. Wolności 42, Ogrodzieniectel. 32/ 673-33-64 GPS: 50°27'13N, 19°33'9E Złoty Potok noclegi Złoty Potok to zdecydowanie interesujące miejsce, do którego warto się wybrać. Klikając w ten link znajdziesz noclegi w tym miejscu. Możesz również skorzystać z wyszukiwarki noclegów znajdującej się poniżej. Zamawiając nocleg za naszym pośrednictwem wspierasz nas, za co z góry dziękujemy! Oto lista polecanych i sprawdzonych przez nas noclegów. Mapa z zaznaczonymi atrakcjami Częste pytania i odpowiedzi Nie w całości, wiele fragmentów jest do pokonania pieszo Tak, można po nim spacerować z psem Zapisz się do newslettera! Zostaw swój email, a będziesz otrzymywać informacje o ciekawych miejscach w Polsce. Nikomu nie dajemy Twojego maila! Zapisując się do newslettera oświadczasz, że zgadzasz się na przetwarzanie danych osobowych w celu otrzymywania maili z naszego portalu i z postanowieniami regulaminu i polityką prywatności Jeżeli chcesz wypisać się z newslettera kliknij w ten link Coroczne sprawdzenie warunków na Jurze - poznajemy nowe odcinki! Plan Kuba z ojcem.. Rowery gravel. Tym razem chcemy objechać całą Jurę w jeden dzień (kiedyś robiliśmy to w 3 dni, kiedy Kuba miał 9 lat, teraz ma 14!) Trasa łatwa - trudność jest jedynie w dystansie. Jura co rok zaskakuje nas nowymi trasami (lub starymi ale wspaniale przygotowanymi!). W tym roku konkretna jazda w trybie mieszanym (szosa/gravel) - z Olsztyna pod Częstochową prosto pod Wieliczkę! Dzień 1 Olsztyn (zamek) -> Mirów -> Ogrodzieniec -> Pieskowa Skała -> Dolina Prądnika -> Kraków Podgórze (132 km) Samochód zostawiamy na parkinku pod Zamkiem w Olsztynie (10zł). Od razu wbijamy na ścieżkę rowerową pod parkingiem i ruszamy w stronę Piekła i dalej do Mirowa. Mirów to jeden z najfajnieszych zamków na Jurze, dodatkowo jest intensywnie remontowany. Można tu zjeść, wypić i odpocząć (zaraz za restauracją jest lokalny mały sklepik z ławkami). Dalej Boblice i kolejne Orle Gniazdo, ten już jest wyremontowany - prezentuje się zacnie. Cały czas poruszamy się leśnymi drogami i ścieżkami - tylko raz zmuszeni byliśmy do prowadzenia rowerów, ale dosłownie 50m. Trasa jest miejscami wymagająca ale każdy sobie z nią poradzi. Następnie Ogrodzieniec i Podzamcze - tego zamku nie trzeba opisywać. Akurat na zamku trwa jakiś festiwal rycerski, ale ciśniemy dalej w stronę Ojcowa. Do Ojcowa zjeżdżamy super stromym, ale stabilnym, równym pieszym szlakiem. Ostrożnie lądujemy na szosie tuż za Maczugą Herkulesa. Mijamy Kościół na wodzie i wjeżdżamy do Ojcowskiego Parku Narodowego. Trafiamy na zlot miłośników II Wojny Światowej - super atmosfera. Jemy, pijemy, odpoczywamy - jeszcze kilkadziesiąt km do mety. Ruszamy na Kraków przez Dolinę Prądnika. Bajkowe krajobrazy, wspaniała ścieżka niemalże do samego Krakowa. Końcówka jest drogą, ale w sobote wieczorem ruch jest praktycznie zerowy - więcej tu rowerów niż czterech kółek :) Krótka wizyta u smoka i uciekamy na nocleg (mamy tu rodzinę więc ich wykorzystujemy). Dzień 2 Kraków Podgórze -> Tyniec -> Wiślana Trasa Rowerowa -> Kraków PKP (32 km) Dziś delikatnie. Kupiliśmy bilety na PKP do Częstochowy. W międzyczasie odwiedzamy Klasztor w Tyńcu. Super droga przez Lasy Tynieckie. Rowerem można wjechać na sam dziedziniec klasztory skąd mamy nietuzinkowy widok na Wisłę. Odpoczywamy i wpadamy na Wiślaną Trasę Rowerową. Jak po stole wśrod wielu rolkarzy,biegaczy,rowerzystów wpadamy ponownie pod Wawel ;) Obiad w Rynku i ruszamy PKP do stacji Częstochowa Stradom. Częstochowa Stradom -> Olsztyn (17km) Ku naszemu zdziwieniu na dworcu w Częstochowie Stradom rozpoczyna się elegancka ścieżka rowerowa prowadząca prosto do Zamku w Olsztynie!. Na początku wydostajemy się z miasta, następnie wpadamy w lasy i super nową, szeroką ścieżkę (nazwałbym to autostradą!) rowerową, która zaprowadza nas do Olsztyna. Pakujemy auto i wracamy. Podsumowanie Jurę robimy od kilku lat, zaczynaliśmy od dystansów 20-40km - od zamku do zamku. Tym razem zaliczyliśmy całą za jednym ruchem. Wycieczka wymagająca - jak traficie na pogodę to jest to niesamowita przygoda. Warto jechać latem, kiedy dzień długi jeśli chcecie zwiedzić część zamków pod drodze ;) W przyszłym roku trzeba spróbować z Olsztyna do Krakowa (tu wypić kawę) i ruszyć w drogę powrotną. Zdjęcia Mapa & GPX Jura Krakowsko-Częstochowska to wyjątkowe miejsce, szczególnie gdy pokonujemy je rowerem. A gdyby to zrobić to w jeden dzień? ULTRA wyzwanie czeka! Już 9 lipca spotkamy się na trasie pierwszego ULTRA Jura MTB Maratonu, którego trasa prowadzi z Krzeszowic do Częstochowy. Prawdziwy test kondycji – Od lat w naszych głowach kiełkował pomysł organizacji czegoś więcej niż tylko zwykły maraton MTB. Dlatego przyszedł czas na ULTRA Jura MTB Maraton – wyjaśnia Dariusz Leśniewski, organizator wydarzenia. – To jest teren o ogromnym potencjale, nieraz udało nam się tutaj zapraszać uczestników na różnego rodzaju wydarzenia, ale brakowało tej kropki nad „i”, którą jest właśnie formuła ULTRA. Dzięki współpracy z naszymi partnerami w tym roku podejmujemy wyzwanie i mamy nadzieję, że podejmą je również zawodnicy. Trasa ULTRA Jura MTB Maratonu prowadzi w dużej części rowerowym Szlakiem Orlich Gniazd. Na uczestników będą czekały nie tylko przepiękne widoki, ale również odcinki wymagające techniki jazdy, zmierzenia się z mocnymi podjazdami i wszechobecnym piaskiem. – 160 kilometrów trasy zawsze robi wrażenie, szczególnie gdy musimy ją pokonać w terenie. Dlatego właśnie nazwa ULTRA nie jest tutaj przypadkowa. Od dawna wszelkiego rodzaju formuły ultra zdobywają swoich fanów w biegach, pojawia się również coraz więcej różnego rodzaju inicjatyw rowerowych, ale takie wydarzenie będzie jedyne w swoim rodzaju – zachęca Roman Matysik z ULTRA Jura MTB Maratonu. – Ruszamy z Rynku w Krzeszowicach, uczestnicy mogą wybrać moment startu dogodny dla siebie, ale już limit na mecie jest jeden, trzeba zmieścić się do godz. Dodatkowa klasyfikacja rowerów elektrycznych Można wybrać tradycyjny rower, albo… rower elektryczny. W ramach ULTRA Jura MTB Maraton będzie obowiązywała osobna klasyfikacja e-bike. - Wbrew pozorom posiadacze rowerów elektrycznych wcale nie będą mieli łatwiej, bo jedna bateria nie wystarczy na cały dystans, trzeba więc ustalić odpowiednią logistykę. Co ważne, ci uczestnicy nie rywalizują wprost z pozostałymi, którzy stawiają wyłączeni na siłę własnych mięśni – tłumaczą organizatorzy. Trasa będzie oznaczona, każdy zawodnik otrzyma również mapę trasy w formie elektronicznej oraz specjalne urządzenie pokazujące aktualną pozycję na mapie. Po drodze czekają bufety, gdzie będzie można odpocząć lub się posilić, a na mecie pasta party i gorące powitanie. Finałowe metry ULTRA maratonu zostaną zlokalizowane przy nowej siedzibie częstochowskiej Fabryki rowerów. Zapisz się już teraz – Widzimy się 9 lipca 2022, więc pozostało niewiele czasu do namysłu. Im wcześniej uda się zapisać, tym więcej można oszczędzić w ramach opłaty startowej. Zapewniamy Wam dobrą zabawę – to przede wszystkim – dodaje Dariusz Leśniewski. Wszystkie informacje związane z rejestracją na wydarzenie można znaleźć na stronie Góra Biakło, czyli Tatry i Warmia na JurzeCała Polska w jednym kadrze? No powiedzmy. Jest bowiem miejsce, w którym możecie zrobić zdjęcie, na którym widoczny będzie zarówno Giewont, jak i Olsztyn. Z… Czytaj dalej »Góra Biakło, czyli Tatry i Warmia na Jurze Jura Krakowsko-Częstochowska to nie tylko to, co myśliszW życiu nie pokusiłbym się o próbę stworzenia czegoś na kształt przewodnika po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Mimo, że jako mieszkaniec Górnego Śląska byłem tu dziesiątki razy.… Czytaj dalej »Jura Krakowsko-Częstochowska to nie tylko to, co myślisz Jura Krakowsko – Częstochowska to zdecydowanie jeden z najciekawszych regionów Polski. Tworzy wyżynny pas około 80 km pomiędzy Krakowem a Częstochową, a jej najbardziej charakterystycznym elementem są zamki, tworzące tzw Szlak Orlich Gniazd. Jura przyciąga wielbicieli warowni, miłośników wędrówek i wycieczek rowerowych, ale nie tylko. Przyciąga również zapalonych wspinaczy. Jura znana jest przecież z występowania tzw ostańców, wapiennych skał, które są idealnym terenem wspinaczkowym. My uwielbiamy ją właśnie ze względu na jej skałkowy krajobraz, który dodaje jej niezwykłego uroku. My osobiście na Jurze spędziliśmy około 5 dni, ale mamy duży niedosyt. Tak sobie myślimy, że w czasach panującej zarazy warto by wrócić w ten rejon i poznać go dokładnie. A oto przed Wami Jura Krakowsko-Częstochowska naszym okiem. Jej najciekawsze miejsca i szlaki: Zamek w Pieskowej Skale i Maczuga Herkulesa Zamek w Pieskowej Skale powstał w czasach Kazimierza Wielkiego jako gotycka strażnica, a w XVII w rozbudowano go i stał się prawdziwą renesansową rezydencją. Obecnie jest bardzo dobrze zachowany, mieści się w nim muzeum, które udostępniono dla turystów. Tuż obok zamku znajduje się najsłynniejszy ostaniec Jury, a mianowicie Maczuga Herkulesa. Ojców i jaskinia Łokietka Ojców to mała wioska położona w dolinie Prądnika, w południowej części Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Jest sercem najmniejszego w Polsce parku, czyli Ojcowskiego Parku Narodowego. Ze względu na dużą popularność wraz z całą doliną wyłączono go z ruchu samochodowego. Trzeba, więc zostawić swój pojazd na dużym parkingu na obrzeżach wioski i udać się dalej pieszo. Warto zajrzeć do ruin zamku i przespacerować się w stronę Bramy Krakowskiej. Stamtąd już tylko pół godzinki drogi dzieli Was od słynnej Jaskini Łokietka. Zamki w Mirowie i w Bobolicach. To dwa bliźniacze zamki, położone w bardzo niedużej odległości od siebie. Zamek w Bobolicach został całkiem niedawno odbudowany i można zwiedzać jego wnętrza, natomiast po tym w Mirowie pozostały tylko ruiny. Dla nas najciekawsze nie były może same zamki, a bardzo przyjemny szlak, który łączy obie te budowle. To bardzo łatwa ale niezwykle urokliwa trasa, z którą poradzą sobie nawet te najmniejsze dzieciaki. Zamek w Ogrodzieńcu Zamek w Ogrodzieńcu to chyba jeden z najładniejszych i najbardziej znanych zamków na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Jednocześnie to największa warownia w tym regionie. Położony na Górze Janowskiego, otoczony jest pięknymi i fantazyjnymi formami skalnymi. Pod zamkiem stworzono park Ogrodzieniec, który moim zdaniem trochę psuje klimat tego miejsca. Ale nasze dzieciaki były zachwycone. W jego skład wchodzi park rozrywki, tor saneczkowy, park linowy, dom legend, park miniatur oraz park doświadczeń fizycznych. Więcej informacji na jego temat znajdziecie TUTAJ. Góra Zborów To wzniesienie o wysokości 462 m, położone w paśmie Skał Kroczyckich. To najładniejszy punkt widokowy w całej Jurze. Najprostszym szlakiem prowadzącym na górę Zborów jest ten wychodzący ze wsi Podlesice, oznaczony kolorem czarnym, a następnie zielonym. Wejście jest krótkie i zajmuje tylko 20 minut, a cały szlak jest niezwykle malowniczy i obfituje w liczne skałki, przypominające swym wyglądem sylwetki ludzkie i zwierzęce. Po drodze miniecie również wejście do Jaskini Głebokiej. Ze szczytu góry Zborów rozpościerają się natomiast przepiękne widoki na całą Jurę. Pustynia Błędowska No i ostatnia nasza atrakcja, zupełnie inna od tych poprzednich. Pustynia Błędowska nazywana “polską Saharą” jest największym obszarem piasków lotnych w Polsce, ma ok 10 km długości i ok 4 km szerokości. Jest jedną z największych ciekawostek przyrodniczych Polski. Wokół pustyni i przez jej teren prowadzi kilka ciekawych szlaków i punktów widokowych. Niestety pogoda zepsuła nam plany, nie udało nam się jej zobaczyć w całej okazałości i bardzo tego żałujemy. I oto Jura Krakowsko-Częstochowska w całej okazałości, tak ją zapamiętaliśmy, pełną skałek, ścieżek, zamków, jaskiń i przepięknych krajobrazów. Na pewno jeszcze wiele miejsc zostało do odkrycia, kto wie, może w tym roku uda nam się nadrobić nasze zaległości.

jura krakowsko częstochowska na jeden dzień